W obliczu wycofania większości środków ochrony roślin producenci pieczarek szukają skutecznych, bezpiecznych metod ograniczania chorób. W Grupie Producentów Polok w Kryrach koło Żor przez rok testowano zamgławianie pieczarkarni kwasem podchlorawym, obok parowania oraz jedynego dostępnego środka Vivando, a także wprowadzono pracę higienistek. W rozmowie z Adamem Szoferem poznasz praktyczny harmonogram zabiegów, sposób aplikacji ultradźwiękowej mgły, zakres dezynfekcji w hali oraz realne wyniki, które pozwoliły utrzymać trzy rzuty przy kontrolowanej liczbie chorób. Materiał pokazuje, jak połączyć higienę, parę, biologiczne metody z nicieniami i kwas podchlorawy, aby zminimalizować presję patogenów przy braku tradycyjnych środków. To konkretny opis technologii, dający rolnikom narzędzia do testów w swoich obiektach.
W skrócie… / TL;DR
- Wycofano większość środków ochrony roślin w pieczarkarniach, został głównie Vivando na Daktylium oraz nicienie na larwy muchówek.
- W Grupie Producentów Polok od sierpnia 2023 testowano zamgławianie kwasem podchlorawym Agaricus ECA dwa razy w cyklu.
- Kluczowe filary ochrony, które działają razem, to parowanie hal, Vivando do 5 dnia po nałożeniu okrywy, zamgławianie kwasem podchlorawym oraz higienistki.
- Zamgławianie ultradźwiękowe daje drobną mgłę długo utrzymującą się w powietrzu, dociera do stołów, rękawów, regałów i ścian.
- Po roku testów utrzymano trzy rzuty z kontrolowaną liczbą chorób, co pozwala na normalne prowadzenie uprawy.
- Procedura korzysta z wyników normy EN 17272 dla zamgławiania, dobrano stężenia redukujące 5,0 log mikroorganizmów.
- Technologia jest testowana także w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii, możliwe wsparcie dla gospodarstw chcących próbować rozwiązania.
Transkrypcja
Dzień dobry, dzisiaj porozmawiamy o pieczarkach. Dowiecie się z filmu jak producenci pieczarek muszą sobie radzić w dobie, kiedy zostały wycofane prawie wszystkie środki ochrony roślin, jak substancja aktywna – kwas podchlorawy może być przydatny w uprawie pieczarek oraz jakie są wyniki testów związanych z zamgławianiem pieczarkarni za pomocą kwasu podchlorawego – przez jeden rok.
Ze mną jest Adam Szofer, kierownik produkcji pieczarek w Grupie Producentów Polok w miejscowości Kryry koło Żor, województwo śląskie. Pomiędzy Pszczyną a Żorami? Tak. Ile tutaj jest hal produkcyjnych? Czterdzieści trzy hale produkcyjne, na których uprawiamy pieczarki białe i brązowe.
Adam, w ubiegłym roku zaczęliśmy tutaj trochę testować kwas podchlorawy: Produkt: Agaricus ECA, do zabezpieczenia upraw przed chorobami. Ale wynika to głównie z tego, że zostało wycofanych wiele środków ochrony roślin. I jak Wy sobie teraz musicie radzić?
Jedyny środek ochrony roślin, jaki nam pozostał, to jest Vivando. To jest środek, który zabezpiecza przed Daktylium. A pozostałe środki, czyli środki zabezpieczające przed larwami muchówek, czyli Agro Tip czy Sporgon, fungicyd na bazie porchlorazu – zostały wycofane rok temu. Właściwie jedyne co nam zostało to właśnie Vivando, oraz biologiczne metody ochrony roślin – czyli nicienie.
Nicienie? Tak do zwalczania larw muchówek. No i pozostała nam higiena. Czyli teraz musicie szukać jakiś rozwiązań, żeby te choroby Was, że tak powiem, grzyby nie zjadały, tak? No trzeba ograniczyć rozprzestrzenianie, także stosujemy parę zabiegów w połączeniu. To się sprawdza na przestrzeni ostatniego roku, czyli przede wszystkim: 1) Parowanie hal. Dezynfekcja parą chyba najbardziej skuteczna i właściwie żadna chemia tego nie zastąpi. 2) Ze środków ochrony roślin, czyli Vivando. Kiedy to stosujecie? Stosujemy powiedzmy do 5 dnia po nałożeniu okrywy. Tak. Czyli po załadunku takiej hali. 3) No i testujemy od roku kwas podchlorawy poprzez zamgławianie dwukrotnie. Czyli na drugi dzień po założeniu i na czwarty dzień po założeniu okrywy. Kiedy jeszcze nie mamy dostępu świeżego powietrza i środek może dłużej działać tutaj na hali i nie zostaje wyrzucony na zewnątrz. Tak.
Bo ja tutaj trochę powiem, co to jest za substancja, bo producenci owoców, warzyw to już bardzo dobrze ją znają – też hodowcy zwierząt. Natomiast w uprawie pieczarek, w zasadzie tutaj Adam testuje najdłużej w Polsce. Kwas podchlorawy jest to środek biobójczy, zarejestrowany właśnie do dezynfekcji wody, przedmiotów, ale również owoców, warzyw po zbiorze. Jest to substancja, która jest naturalnie wytwarzana w białych ciałach krwi ludzi i zwierząt. Jest jednym z najskuteczniejszych środków biobójczych, które zna natura. Jest to produkt całkowicie bezpieczny, biodegradowalny. On już jest na szeroką skalę stosowany w takim produkcie jak Agro ECA Protect w uprawie owoców, warzyw. Gdzie właśnie zabezpiecza te uprawy przed chorobami grzybowymi, bakteryjnymi.
Zrobiliśmy też bardzo ciekawe badania w laboratorium akredytowanym dotyczącym dezynfekcji powietrza i powierzchni za pomocą mgły, tak zwanej suchej mgły. To jest norma EN 17272 (dezynfekcja poprzez zamgławianie), dzięki której znaleźliśmy odpowiednie stężenia, które pozwalają bardzo skutecznie redukować 5,0 log, czyli do 99,999% likwidować bakterie, grzyby oraz wirusy z pomieszczeń. I tą właśnie procedurę zastosowaliśmy tutaj u Adama, gdzie jest wykorzystywane zamgławianie ultradźwiękowe. To są takie bardzo drobne kropelki, które w zasadzie one…
…bardzo długo utrzymują się w powietrzu. Z zalet przede wszystkim, że to nie siada szybko na półki, tylko mogą długo… ..Czyli w powietrzu też może dochodzić wszędzie.. tak? Tak. Praktycznie poprzez to wymieszanie i poprzez zaciąg, recyrkulację trafia to z powrotem przez wentylatory do rękawów. Czyli możemy mieć w całej hali. Możemy mieć dezynfekcję nie tylko powiedzmy grzybni, stołów, ale też i rękawów, regałów, ścian.
Adam bo to jest tak, zaczęliśmy od sierpnia 2023 roku. Ty jeszcze do września mogłeś stosować jeszcze 2 środki ochrony roślin. Od października zostało ci tylko Vivando? Tak. Powiedz mi, jak po tym roku, Jak to oceniasz? Czy to może być przydatne do uprawy pieczarek. Jak te inne metody, które wdrożyłeś, dotyczące higieny?
Jesteśmy teraz w połowie lata, czyli połowa sierpnia i właściwie dalej jesteśmy w stanie utrzymać halę na trzech rzutach. Z powiedzmy kontrolowaną ilością chorób. Oczywiście, odbywa się to przy udziale higienistów, których mamy – wdrożyliśmy też od roku. Przy udziale parowania. No i kwas podchlorawy. Czyli trzy rzeczy dodaliście? Która działa najlepiej, nie wiadomo, ale generalnie kombinacja tych trzech rzeczy na razie się sprawdza i możemy tą uprawę normalnie kontynuować. Oczywiście jakiś tam poziom chorób cały czas występuje, aczkolwiek pozwala on normalnie prowadzić uprawę na trzy rzeczy.
Higienistka to jest? Osoba, która zajmuje się wybieraniem chorób. Chorób? Nie dotyka grzybów, nie dotyka torfu. Stara się też nie dotykać tutaj regałów, tylko idzie po rękawiczki, która zmienia w każdej hali i wyciąga po prostu choroby.
Ok, no bo jeśli chodzi o zamgławianie Agaricus ECA to w zasadzie to jest prosta sprawa, bo się włącza, określona ilość…. …My stawiamy dwa takie ultradźwiękowe zamgłaawiacze, także na pół godziny wstawiamy, zamgławiamy. I tylko dwa razy? Dwa razy w cyklu tak? Tak. No to zobaczymy. Można spróbować też. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to tutaj też będzie kontakt do nas do przetestowania.
Jest to nowa technologia, która też jest testowana teraz w Wielkiej Brytanii oraz w Hiszpanii. Także możliwe, że będzie jakaś pomoc przy tych coraz mniejszej ilości środków ochrony roślin. Tak? No, mamy taką nadzieję też. Dlatego kontynuujemy cały czas testy. No to powodzenia. Dziękujemy bardzo. Dziękuję również. Wszystkiego dobrego. Wzajemnie.